środa, 11 stycznia 2012

Sekunda

Wzdycham
Tęsknię
Czekam
Zerkam na schody,
Blondyn za blondynem... 
Ciebie nie ma
Patrzę na korytasz, 
Postać za postacią... 
Każda inna... 
Ciebie nie ma


Mija godzina,
dwie. 
Pół dnia już za mną. 


Widzę tłum. 
Ale... 
Jesteś.
Jedyny. Inny. 
Mój blondyn...  
Przeciągłe spojrzenie
Muśnięcie świadomości


Świat się zatrzymał,
Nie oddycham
Serce mi drży
Motyle w brzuchu szaleją
I te oczy - niebieskie


Dzień się kończy
A to była jedna sekunda... 

1 komentarz:

Obserwatorzy