Smutek wyzwala ogromne pokłady negatywnych emocji, które obrane w słowa łatwo można z siebie wyrzucić, odepchnąć...
A szczęście? Przecież emocje jemu towarzyszące chcę zatrzymać. Trzymać blisko siebie. Nacieszyć się nimi. Ogrzać przy nich duszę, zatrzymać jak najdłużej...
Z egoizmu i czystego ludzkiego pragnienia szczęścia... nie będzie wierszy szczęśliwych.