środa, 18 stycznia 2012

Próbujemy...

Co oznacza próbowanie? Czy to jest już na poważnie, czy może na niby? Czy to pozwala przekraczać granice przyjaźni, wyznaczać nowe szlaki emocji...?

Czy to pozwoli zaspokoić ciekawość, burzę uczuć, którą sami rozpętaliśmy, czy to spełni nasze oczekiwania?


Próbujemy. Brzmi poważnie. Niczym pierwsze deklaracje... Hm, właściwie dlaczego "niczym"...?

Chyba tylko dlatego, że jeszcze nie powiedziałeś, że kochasz... a ja wciąż czekam. 





...
Tym razem bez etykiety... 

1 komentarz:

  1. Też coś napisałam. W końcu. Coś we mnie pęka.
    Dawno mnie tu nie było. A ta notka, jakoś szczególnie do mnie przemawia ;*

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy