Odrobina szaleństwa, fantazji, przyjaźni i miłości...
:)lubię.
Ja też! :)
i Jamesa Morrisona polubiłam również ;)
Raduje mnie to niezmiernie! I powtarzam "masz gust" ;)
:)
OdpowiedzUsuńlubię.
Ja też! :)
OdpowiedzUsuńi Jamesa Morrisona polubiłam również ;)
OdpowiedzUsuńRaduje mnie to niezmiernie!
OdpowiedzUsuńI powtarzam "masz gust" ;)