środa, 13 lipca 2011

Dzielę się tym z radością. :)


Jak nie przepadam za coverami, tak ten jest wprost obłędny!
Adele ma głos, który przyprawia mnie o gęsią skórkę, słucham jej i zachwycam się. A on? On sprawił, że ta piosenka nabrała dla mnie innego wydźwięku. 

Mam nadzieję, że też się Wam spodoba!  

4 komentarze:

  1. w przyszłym tyg. herbata/kawa/koktajl czy co tam nam się zechce..? z Aroszem! :)
    pasuje?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak! Ale obiecaj mi długi spacer :)
    Potzebuję długiego letniego psaceru w dobrym towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiście.
    Kurcze, na długie spacery zawsze zapraszam do siebie..co Ty na to? Podbijesz Romanów? :D mam lasy, mam łąki, mam zieleń, ciszę i spokój :) mam też dobrą kawę i wesołą atmosferę wokół :)

    OdpowiedzUsuń
  4. sylviiart.blog.interia.pl:Zajrzałam i mile jestem zaskoczona.Wiem co lubisz i jaką serwujesz muzykę.Wyobrażam sobie jak ją słuchasz o zachodzie słońca.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam.Zajrzyj,a może wzrok skierujesz na to co maluję,a przy ta piosenka.):):)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy